Jake Paul ujawnia wczesną sprzedaż pay-per-view walki Tommy’ego Fury’ego, spodziewa się, że „odwróci”

jake-paul-reveals-early-pay-per-view-sales-for-tommy-fury-fight-jpg

Jake Paul wciąż przerabia pierwszą porażkę w swojej karierze bokserskiej po niejednogłośnej decyzji z Tommym Furym.

Wpływowy społecznik, który stał się bokserem, nie został zdominowany przez żadną wyobraźnię, ale nadal miał pewne trudności w walce, szczególnie z dźgnięciem Fury’ego i ogólną wydajnością z prawie podwójną liczbą ciosów zadanych w ciągu ośmiu rund.

Patrząc wstecz na walkę, Paul powiedział, że Fury nie zrobił nic, by go zaskoczyć, ale nie mógł zrobić wystarczająco dużo.

„Wcale nie był taki wspaniały” — powiedział Paul w swoim podcaście. „Myślę, że Andersona [Silva] był od niego twardszy. Ta zagadka została przeze mnie rozwiązana. To była jego największa rzecz”.

. Zadawał dużo ciosów.

Paulowi udało się późne powalenie Fury’ego w ostatniej rundzie, ale to wciąż nie wystarczyło, aby zapewnić mu zwycięstwo, ponieważ jego rekord spadł do 6-1. W międzyczasie Fury przesunął się na 9-0 i chociaż wynik nie był taki, jak chciał, Paul przyznaje, że był po meczu naprawdę szczęśliwy ze swojego przeciwnika.

„Mam szacunek dla dziecka” — stwierdził Paul. Paul powiedział: „Wierzę, że to jest najlepsze w tym sporcie. Można być arcywrogiem, a potem wrócić do siebie po pokonaniu siebie na wojnie. To zdecydowanie fajne.

„Jestem bardzo szczęśliwy z jego powodu. Po prostu widziałem, jak płacze, ponieważ byłem tam, przechodząc przez wszystkie przeciwności losu, a potem zwycięstwo oznaczało wszystko. Zdecydowanie szczęśliwy z jego powodu”.

Odkładając na bok wzajemny szacunek, Paul już pracuje nad rewanżem z Furym, stwierdzając, że jest zdecydowanie zainteresowany powrotem.

Według Paula rewanż ma również największy sens finansowy dla obu zawodników po tym, jak zachwalał potencjalnie ogromne zyski ze sprzedaży pay-per-view na to wydarzenie.

Pomimo tego, że walka odbyła się w Arabii Saudyjskiej i była transmitowana przez ESPN+, Paul wciąż wierzy, że Final Tally będzie najpopularniejszą kartą roku.

Domyślam się, że pay per view jest poza listą przebojów, ale Paul stwierdził. „Prawdopodobnie będzie to największa walka roku. Ta walka będzie trudna do pokonania. Być może [Ryan] Garcia lub [Gervonta] Davisa.

„Prawdopodobnie będzie to kosztować ponad pół miliarda dolarów. Nadal wszystko się sumuje. Więc biznes jest świetny”.

Garcia, Davis spotkają się w kwietniu. To może okazać się bardzo opłacalnym pay-per-view dla boksu. Jednak powrót Conora McGregora do UFC może przeważyć tę walkę, a Paul Vs. Fury, kiedy ma miejsce jego walka z Michaelem Chandlerem.

Jeśli ESPN+ nie poda łącznej liczby abonentów, trudno będzie określić wyniki sprzedaży usługi pay-per-view. Jednak Paweł wydaje się zadowolony z otrzymanych informacji.

Jeśli sumy są wyższe lub równe przewidywaniom Paula, rewanż Fury’ego jest jeszcze bardziej ekscytujący.

Podczas gdy inne pojedynki mogą być dla niego dostępne – w tym potencjalna rozgrywka z byłym zawodnikiem UFC Natem Diazem lub innym wpływowym społecznie KSI – Paul wydaje się być zdecydowany na rewanż z Furym jeszcze w tym roku.

Paul stwierdził, że wciąż jest wielu ludzi, z którymi mógłbym walczyć. „Chciałbym rewanżować się z Tommym, ale wszystkie te walki pozostają ogromne i ważne.

„Myślę, że rewanż [is next]. Muszę iść to odzyskać. Jego .”

.

Rating