Jack ma już przeciwnika, ale na marginesie mówi się o Canelo

jack-already-has-an-opponent-but-on-the-sidelines-there-jpg

Bohater weekendu, 39-letni krążownik ze Szwecji, Badu Jack (28-3-3,17 KO), po sensacyjnym zwycięstwie nad mistrzynią świata WBC African Ilunga Makabu (29-3, 25 KO), musi zadebiutować obrona przed obowiązkowym pretendentem – kolejnym totemem Don King (Produkcja Dona Kinga) pochodzący z Armenii Noel Gevor (26-2, 11 KO).

Tytuł zdobył w lutym ubiegłego roku – w nierealistycznie nudnym stylu pokonał strażnika z DRK, Youri Kalengę. Walka Makabu vs Gevor miała się odbyć w styczniu, ale została odwołana na tydzień przed walką – podobno wpłynęła oferta znacznie bardziej opłacalnej finansowo walki z Jackiem.

Pomimo obecności obowiązkowego pretendenta, szwedzki weteran jest ubiegany na uboczu przez meksykańską gwiazdę wagi superśredniej, Saula Canelo Alvareza (58-2-2, 39 KO). Wszyscy nagle przypomnieli sobie, jak w listopadzie 2021 roku meksykańska drużyna złożyła specjalną prośbę do WBC – prosili o sankcjonowanie walki pomiędzy Canelo w wadze superśredniej a mistrzem krążowników Macabu.

Mimo chęci Alvareza na podbicie piątej kategorii, ta walka praktycznie nie miała szans – Afrykanin miał niską wartość rynkową, nikt nie chciał inwestować w tę walkę.

Ale Jack to inna historia. Jest zdobywcą trzech dywizji, właścicielem bardzo solidnego dorobku, przyszłym pretendentem do członkostwa Międzynarodowa Bokserska Galeria Sław, najstarszy mistrz w historii wagi cruiser i bardzo popularna postać na Bliskim Wschodzie (w tym w Arabii Saudyjskiej). Tak, a lokalni inwestorzy oczywiście chcieliby zorganizować chociaż jeden pojedynek z Canelo.

Walka Macabu vs Jack odbyła się w ramach show Jake Paul vs Tommy Fury. W głównym wydarzeniu wieczoru zanotowano również zwycięstwo słabszego.

Rating