Komitet Mistrzostw Światowej Organizacji Bokserskiej (WBO) oficjalnie mianował Japończyka Naoyę Inoue (24-0,21 KO) swoim „super mistrzem” w wadze koguciej (do 53,5 kg). Formalna procedura została przeprowadzona w związku z zdobyciem przez Naoyę tytułu absolutnego mistrza dywizji – 13 grudnia w Tokio wygrał walkę unifikacyjną z Brytyjczykiem Paulem Butlerem, nokautując go w 11. rundzie. Po tym Inoue miał wszystkie prestiżowe tytuły – WBC, WBA, IBF i WBO.
Nowy status japońskiego „Monstera” można by spokojnie obejść bez nadania mu wartości newsowej, gdyby nie jedno „ale”. Przedrostek „super” pozwala Naoe od razu stać się oficjalnym pretendentem do tytułu organizacji w drugiej wadze koguciej (55,3 kg), przejście do którego bokser już zapowiedział.
Warto dodać, że w tej chwili tytuł WBO w kategorii 55,3 kg należy do Amerykanina Stephena Fultona (21-0, 8 KO) – jednego z nielicznych, który zdaniem ekspertów jest w stanie pokonać Inoue w okolicznych dywizjach.
To prawda, że wcześniej WBC wyznaczyło rewanż między Fultonem a Brandonem Figueroa o wakujący tytuł wagi piórkowej (do 57,2 kg). Nie przeszkadza to jednak Amerykaninowi, który w minionym roku zaznaczył się tylko jedną walką, mówić o Japończyku lekceważąco: „Przyjmij od niego cios – i co zostanie?”.
Źródło: https://vringe.com/news/161350-inoue-prisvoili-super-status-smozhet-stat-pretendentom-dlya-fultona.htm?rand=141343