UFC nr 2 w wadze półśredniej Colby Covington jest najtrudniejszym przeciwnikiem dla aktualnego mistrza dywizji Leona Edwardsa, według byłego podwójnego mistrza UFC, Henry’ego Cejudo.
„Kiedy mówię, że to łatwa walka dla Colby’ego, mam na myśli stylistycznie, że jest to dla niego dobra walka, ponieważ walka Leona jest nadal wątpliwa” – stwierdził potrójny mistrz w filmie opublikowanym na swoim kanale na YouTube. „Colby Covington będzie wywierał na niego presję od pierwszej do piątej rundy, podczas gdy Kamaru Usman spędził większość walki w stójce. Edwards ma czas, aby poprawić się i przygotować do tych stanowisk, ale pytanie brzmi, czy jego ego na to pozwoli? Bo nikt nie lubi walczyć. To zbyt męczące”
„Moje przewidywania są takie, że Colby go pokona. Może go nie zatrzymać, ale zmiażdży wszystkie pięć rund. Może wynik będzie 4-1 lub 3-2 w rundach, ale Colby pozostaje najtrudniejszym przeciwnikiem dla Leona. Lepiej dla niego walczyć z Khamzatem Chimaevem, który również uprawia zapasy, ale nie ma doświadczenia w prowadzeniu pięciorundowych walk.”
W ostatni weekend na gali UFC 286 w Londynie Leon Edwards skutecznie obronił pas mistrzowski UFC wagi półśredniej, pokonując Kamaru Usmana w rewanżu o tytuł, po czym Colby Covington, który ubezpiecza tę walkę, został oficjalnie ogłoszony kolejnym pretendentem do tytułu.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/31097-genri-sekhudo-edvardsu-luchshe-dratsya-s-chimaevym-chem-s-kovingtonom.html?rand=19907
