Hearn potwierdza wielkie starcie w wadze średniej – USA kontra Wielka Brytania

hearn-confirms-big-middleweight-prospect-clash-usa-vs-uk-jpg

Promotor Eddie HearnBoks meczowy) potwierdził ostre starcie perspektywiczne w stagnacji dywizji wagi średniej. I to też jest klasyczna bokserska konfrontacja między USA a Wielką Brytanią – niepokonany Austin Williams (12-0, 9 KO) i Felix Cash (15-0, 10 KO) powinni spotkać się w pojedynku head-to-head.

Według szefa Boks meczowy, kontrakt nie został jeszcze podpisany, ale obie strony dały zielone światło do walki. Walka jest wstępnie zaplanowana na przyszły rok. Nie ma dokładnej daty ani nawet miejsca wydarzenia. Co więcej, obaj wyprzedzają jednego w miarę pośredniej bitwy.

Amerykanin leworęczny Williams 3 grudnia, otwierając dla kultowych mistrzów drugiej wagi muszej Juana Francisco Estrady i Romana Gonzaleza, zmierzy się z niepokonanym Duńczykiem
Simona Madsena (13-0, 10 KO), a Brytyjczyk Cash wystąpi tydzień później na undercard pokazu Josh Warrington vs Luis Alberto Lopez. Nazwisko jego przeciwnika nie zostało jeszcze ogłoszone.

Williams i Cash mają solidne pozycje ratingowe. Amerykanin zajmuje 8. miejsce w rankingu WBC, Brytyjczyk jest 14. w WBA, 9. w IBF i 4. w WBO.

Obaj mają solidne wygrane. Williams w tym roku znokautował wcześniej niepokonanego Chordale Bookera w rundzie startowej, a następnie pewnie pokonał średniego wieśniaka Kierona Conwaya.

Cash bez trudu przeszedł starcie w Wielkiej Brytanii, nokautując po kolei silnego Jacka Cullena, Jasona Welbourne’a, a nawet przyszłego pretendenta do tytułu mistrza Denzela Bentleya.

Co prawda w ostatniej rozegranej walce Cash rozczarował – dwukrotnie gościł na parkiecie, kontrowersyjnie pokonując Rosjanina Magomeda Madiewa. Jeszcze przed walką Brytyjczyk przyznał, że bardzo trudno mu było skoncentrować się na boksie ze względu na problemy osobiste – najpierw rozstał się z żoną, potem jego 4 bliskich zginęło w wypadku.

Obaj są w pierwszej 10 ranking dywizji wg vRINGe. Warto jednak przypomnieć, że obaj znaleźli się tam dzięki małej aktywności Jermalla Charlo, Demetriusa Andreda, a także dlatego, że Giennadij Gołowkin chwilowo zanotował dywizję wyżej.

Rating