Francis Ngannou zdradził plany na przyszłość

Francis Ngannou ujawnia plany na przyszłość

Były mistrz UFC w wadze ciężkiej Francis Ngannou, który poniósł miażdżącą porażkę w pojedynku bokserskim z Anthonym Joshuą, chce wrócić na właściwe tory w swojej karierze bokserskiej, zanim powróci do klatki mieszanych sztuk walki.

„Wiem, że mogłem pokazać więcej i powodem mojej frustracji nie jest porażka sama w sobie” – powiedział Kameruńczyk cytowany przez MMAnews. „Mogłem stoczyć dobrą walkę i jestem zdenerwowany, że nie mogłem pokazać swoich postępów i tego, czego nauczyłem się w ciągu ostatnich czterech miesięcy od walki z Furym. Ale jest jak jest i wyciągnę z tego wnioski”.

„Co dalej? Prawdopodobnie trzeci pojedynek bokserski. Myślę, że boks jest mi teraz coś winien i muszę wrócić i odebrać to, co boks mi odebrał. Myślę, że moje ego nie pozwoli mi się wycofać i zostawić tego w ten sposób bez zrobienia wszystkiego, co w mojej mocy, aby się zrehabilitować i udowodnić światu, że jestem człowiekiem czynu”.

Dziesięć dni temu Francis Ngannou przegrał przez nokaut z Anthonym Joshuą w drugiej rundzie i został dwukrotnie znokautowany zanim sędzia przerwał walkę.

Dwa tygodnie wcześniej liga PFL, która podpisała kontrakt z „Drapieżnikiem” w zeszłym roku, ogłosiła, że Kameruńczyk powróci do mieszanych sztuk walki, aby walczyć z mistrzem wagi ciężkiej PFL Henanem Ferreirą, który znokautował obecnego posiadacza tytułu Bellatora Ryana Badera w 21 sekund.

Rating