Fighter Shtyrkov: „Fedor Emelianenko wciąż może konkurować z czołówką”

Rosyjski mieszany artysta sztuk walki (MMA) Iwan Sztyrkow skomentował zwycięstwo Fedora Emelianenko nad Timothy Johnson z USA na turnieju Bellator 269 w Moskwie.

„Można powiedzieć, że przeciwnik nie jest topowy, ale w każdym razie tak dominujące zwycięstwo nie daje szansy na zastanowienie się, co będzie dalej, – powiedział bojownik do Gazeta.Ru. – Nie ma znaczenia, czy jesteś na szczycie, czy nie: kiedy zostaniesz w ten sposób zniszczony, nie ma znaczenia, na jakim jesteś poziomie.

Nie ma sensu spierać się, czy Fedor miał szczęście, czy nie. Wielu było zaskoczonych przed walką, że Fedor wybrał Johnsona na swoich przeciwników – mógł znaleźć kogoś łatwiejszego, mniejszego. Ale wykonał świetną robotę, zaskoczył mnie.

Szybkość ręki, która zawsze wyróżniała Fedora w wadze ciężkiej, wróciła do niego. Nigdy nie stracił panowania nad sobą, pojedynek bardzo dobrze wypracował. Po takich walkach wydaje się, że wszystko jest jeszcze przed nami. Co za kontrast: pokonał wystarczająco dobrego zawodnika tak łatwo, że można by pomyśleć, że mógłby trochę bardziej konkurować z czołówką.

Przypomnijmy, że 23 października Emelianenko znokautował amerykańskiego zawodnika Timothy Johnsona na turnieju Bellator 269 w Moskwie. W sumie stoczył 47 walk, z których 16 zakończyło się nokautem przeciwnika.

.

Rating