„Zazwyczaj poddaję się testom na doping zaraz po wejściu na arenę, ale tym razem nie testowano mnie ani dzień przed walką, ani dzień po niej” – napisał Ferguson w mediach społecznościowych, publikując podcast Chaela Sonnena o dopingu w MMA. „Ponadto próbowali nakłonić mnie do podpisania zrzeczenia się, zanim zabandażowałem sobie ręce, co nigdy nie miało miejsca w żadnej z moich walk”.
Fani Fergusona odebrali jego wypowiedź jako wyraźną wskazówkę, że Chandler może być na sterydach i dlatego test antydopingowy nie został przeprowadzony tak dokładnie, jak zwykle.
Przypomnijmy, że 7 maja na UFC 274 w Phoenix Tony Ferguson poniósł czwartą porażkę z rzędu, przegrywając z Michaelem Chandlerem przez nokaut na początku drugiej rundy.