Categories: MMA

Ex-sparring: „Próbowałem znokautować Usyka, ale ten koleś to tylko bestia”

Brytyjski potencjalny mistrz wagi cruiser Mikael Laval (16-0, 10 KOs) opowiadał o sparingu ze zjednoczonym mistrzem wagi ciężkiej Ołeksandrem Usykiem (20-0, 13 KO) – pomagał w przygotowaniach nawet w czasie, gdy Ukrainiec walczył w wadze ciężkiej.

„To było bardzo ważne doświadczenie w mojej karierze, ponieważ w tym momencie dokładnie rozumiałem, na jakim jestem poziomie”
pamięta Laval. – Sparingpartnerów Usyka było czterech. Każdy z nich jest trudny. A każdy miał jedno zadanie – zburzyć go z ringu. A ten koleś od pierwszej do ostatniej rundy wyglądał świeżo. W tym momencie wszyscy zdecydowaliśmy, że jest po prostu jakąś bestią. Nie, nie polega na sile. Ale jest taki śliski, zrelaksowany… Nie ma żadnej wrodzonej mocy ani siły. Ma jednak coś, z czym niewiele osób może sobie poradzić, ponieważ większość nie rozumie, jak to robi i jak sobie z tym radzić.

Według Lavala w końcu mniej więcej przystosował się do ówczesnego hegemona wagi cruiser: „Zdałem sobie sprawę, że muszę się uspokoić, trochę odpocząć. A potem moje ciosy zaczęły powoli mijać. Tak, miałem kilka dobrych chwil z Usykiem.”

Laval to bardzo potężny facet. Można było się o tym przekonać w jego ostatniej walce lub z opowieści Tony’ego Bellewa, któremu Mikael złamał żebra podczas sparingu: „Byłem najbardziej zaskoczony w momencie, gdy Tony opowiedział o tym mediom. Wolę o tym rozmawiać po walkach, ale wielkie podziękowania i szacunek dla niego za to.

Prospekt o tym, czego nauczył go sparing z Usykiem: „Tutaj wszystko jest proste. Zdałem sobie sprawę, że nie można stawiać tylko na swoją moc. Wiesz, w rzeczywistości siła nie jest tak ważna, jak umiejętność przyłożenia pięścią do celu. A tutaj nie można obejść się bez technologii. Musisz też wziąć pod uwagę, że w tej chwili możesz latać. To znaczy jest jak w szachy – musisz przemyśleć swoje działania kilka kroków do przodu. Szczerze mówiąc, to właśnie kocham w boksie”.

Laval wejdzie na ring 26 listopada – w walce ze śliskim leworęcznym rodakiem
Deion Juma będą walczyć o wolne Mistrzostwa Świata BBC.

Prospect mówił wcześniej o swoim czasie w obozie Usyka: „Jedne z najtrudniejszych sparingów w historii”. W listopadzie zeszłego roku Laval z miejsca przybił swojego przeciwnika – wygląda to przerażająco.

.

Share
WMMAA

This website uses cookies.