Ekipa Aleksandra Wołkanowskiego jest przekonana, że Islam Machaczew naruszył politykę antydopingową UFC, ale nie ma wystarczających dowodów, by postawić rosyjskiemu zawodnikowi zarzuty.
Poinformował o tym Eugene Bairman, główny trener klubu City Kickboxing w kolejnej edycji programu MMA Hour.
„Mamy wiarygodne informacje, ale to nie wystarczy z kilku powodów, a jednym z nich jest to, że naprawdę można wlać zakraplacz przed walką, ale nie więcej niż sto mililitrów w ciągu 12 godzin” – powiedział specjalista. „Wszystko sprowadza się do tego, czy wierzysz, że ludzie wzięli sto mililitrów i przestali”
„Mamy wystarczający powód, aby zwrócić na to uwagę. Dlatego Alex i inni śmieją się z tego – wiemy na pewno, że coś się dzieje, tylko nie możemy powiedzieć, co to jest. To frustrujące, bo w sporcie trzeba grać na równych prawach. Gdyby ktoś z mojego zespołu zrobił coś zabronionego, natychmiast zdystansowałbym zespół od tej osoby. Może coś wyjdzie.”
Po tym, jak Alex Volkanovski przegrał jednogłośną decyzją z Islamem Makhachevem na UFC 284 w Perth, Australijczyk, a także jego kolega z drużyny Dan Hooker, oskarżyli Rosjanina o użycie zakraplacza z solą fizjologiczną, aby dojść do siebie po wyścigu wagowym, co od 2015 roku narusza zasady anty- polityka dopingowa.
Rosyjski zespół nazwał te oskarżenia bzdurami, tłumacząc siniaki na żyłach zawodnika pobraniem krwi do badań antydopingowych.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/30799-u-komandy-aleksa-volkanovski-net-dokazatelstv-viny-islama-makhacheva.html?rand=19907