Dwa zwycięstwa w ciągu jednej nocy: australijski zawodnik wagi ciężkiej zakończył karierę jasno

two-wins-in-one-night-the-australian-heavyweight-ended-his-jpg

Nissan Arena, Nathan, Australia. Lokalny popularny weteran wagi ciężkiej (powyżej 90,7 kg), jest także byłym graczem rugby
Paweł Gallen (12-2-1, 7 KO) szczęśliwie zakończył karierę – stoczył dwie walki jednego wieczoru, odniósł dwa zwycięstwa.

Przeciwnicy jednak nie byli zbyt dobrzy (obaj są również starymi byłymi graczami rugby), a format walk to 4 rundy po 2 minuty każda. Podobno wyniki nie zostaną uwzględnione w oficjalnych statystykach, choć spiker ringowy twierdził coś przeciwnego.

Pierwszy od Gallena dostał
do Bena Hannanta (0-1) a potem
Justin Hodges (5-1, 2 KO). Ciekawą częścią serialu było to, że ani Gallen, ani Hannant, ani Hodges nie wiedzieli, kto pierwszy zmierzy się z Paulem.

Walka #1

Walka z Hannantem okazała się dla Gallena bardzo trudna. Przeciwnik „stylistyczny” okazał się kopią faworyta – wielcy zorganizowali zaciekłą bójkę w kołchozie. Słabszy oczywiście zostawił w ringu wszystkie siły, ale nie udało mu się wyrwać zwycięstwa (40-36, 40-36 i 40-37), za to nagrodził Gallena ogromnym krwiakiem w okolicy lewego oka.

Gallen UD 4.

Walka #2

Hodges całkowicie zszokował Gallena w rundzie otwierającej. Lewa kość policzkowa faworyta zmieniła kolor na czerwony. W 2 rundzie słabszy zdołał nawet odrzucić faworyta, ale zużył wszystkie swoje siły, próbując go dobić.

Gallen przejął inicjatywę, ale zrobił to brudno – prawie wypychając przeciwnika z ringu. Sędzia postanowił sprawić, by wyglądało na to, że nic złego się nie wydarzyło. Mamy zaciekłą partię kołchozów. Fajny pokaz!

W trzeciej rundzie Gallen w końcu narzucił walkę o władzę na wygodnym bliskim dystansie. Hodges coraz bardziej chybił, a na krótko przed gongiem sędzia interweniował i przerwał walkę.

Gallena TKO 3.

Jeśli już, kariera Gallena okazała się bardzo szykowna. 40-letni wujek ma się czym pochwalić – ma zwycięstwo nad byłą gwiazdą UFC Mark Hunt (W UD 6) i były mistrz świata Lucas Brown (W KO 1).


W ramach pokazu wystąpił także inny lokalny zawodnik wagi ciężkiej (powyżej 90,7 kg).
Józefa Goodalla (9-1-1, 8 KO), który w 2017 roku na Mistrzostwach Świata w Hamburgu (Niemcy) pokonał faworytów Viktora Vykhrista (Ukraina) i Maxima Babanina (RF) i zdobył brąz.

Pokonał mieszkańca Kamerunu we współgłównym wydarzeniu serialu
Arsene Fosso (4-2, 3 KO), tym samym zakończyła porażkę z perspektywą rodaka Justice Justice Honey.

Goodall bardzo przyzwoicie obciążony ciałem Fosso, czasami przeszkadzał podbródkami. W odpowiedzi rzucił się na dzikie, absolutnie nieczytelne ataki – czasem nawet uderzenie.

W 2 rundzie Goodall przyzwyczaił się do załamywania przeciwnika na nogach, mocno kontrując. Potrząsnął Afrykaninem, ale nie dokończył – obaj padli na podłogę ringu.

W trzeciej trzeciej minucie słabszy zgarnął dwójki i ponownie był zszokowany. Podczas jednego z ataków faworyt zaczął sygnalizować sędziemu, że nie jest w stanie kontynuować walki, chwycił kolano. To zakończyło walkę.

Dobra lalka TKO 3.

Zwycięzca natychmiast chwycił mikrofon i zaczął wzywać Gallena na ring, szokując fanów i komentatorów telewizyjnych selektywnymi przekleństwami. Ogólnie możliwe, że zobaczymy kolejną pożegnalną walkę Gallena…

Rating