Dominacji Charlo wcale nie zagraża Tszyu – opinia byłego mistrza

14 maja w Carson (USA) Amerykanin Jermell Charlo (35-1-1, 19 KOs) pokonał Argentyńczyka Briana Castaño (17-1-2, 12 KOs), został absolutnym mistrzem pierwszej wagi średniej i wszedł do pierwszej dziesiątki Ocena P4P. Teraz wojownik musi zdecydować, co dalej – podnieść dywizję wyżej lub utrzymać kilka obowiązkowych obron pasowych z rzędu.

Na walkę z Charlo czekają już Rosjanie Bahram Murtazaliev (IBF), Australijczyk Tim Tszyu (WBO) i Amerykanin Sebastian Fundora (WBC). Większość fanów i ekspertów uważa, że ​​najgroźniejszym wyzwaniem jest walka z synem legendarnego Konstantina Tszyu.

nie zgadzam się z nimi zdobywca trzech dywizji i obecny komentator Kanał Showtime Abner Mares i felietonista Sport ilustrowany Chrisa Mannixa.

Klacze: Myślę, że najpierw Charlo musi wykonać 1-2 obrony tytułu, a dopiero potem może przejść do wagi średniej…

Mannixa: Na jego miejscu nie chciałbym walczyć z Fundorą. Nie rozumiem, jak ten gość waży 69,9 kg. Jak do diabła jest to w ogóle możliwe? Niedawno walkę prowadził Gilberto Ramirez. Koleś zrobił limit 79,4 kg, a podczas walki ważył już 92,5 kg. Z dwumetrową Fundorą Charlo nie będzie łatwo. Boję się nawet wyobrazić z jaką wagą wejdzie na ring…

Klacze: To zdecydowanie ten, którego należy unikać. I to nie tylko dlatego, że będzie ważyć znacznie więcej. Ale nie zapominaj, że dzieciak wie, jak walczyć fajnie, rzuca dużo ciosów. Tak, nie jest technikiem, nie posługuje się antropometrią, ale walczy w walce wewnętrznej. Pamiętasz, co powiedział o nim Terence Crawford? Że Fundora jest jak kod w grze komputerowej. Wpisujesz kod i masz kolesia, który powinien startować w innej wadze. Fundora wykorzysta swoją wyższość tak długo, jak będzie w stanie osiągnąć limit tej wagi.

Mannixa: Myślałem, że Paul Williams jest za duży na wagę półśrednią. Tak było. Ale Fundora prezentuje się jeszcze bardziej imponująco na tle pierwszej średniej. I z każdą walką wygląda coraz lepiej. Jego moc rośnie. Pamiętaj, co zrobił z twarzą Ericksona Lubina. To najlepsza odpowiedź na pytanie o jego prawdziwą moc.

Klacze: Tak, proponowałbym Charlo mniej niebezpieczne walki. Na przykład przeciwko Tszyu. Nie, to nie jest brak szacunku dla Tima i jego zespołu. Ale czuję, że jest trochę mniejszym zagrożeniem w porównaniu z Fundorą. Tim jest świetnym wojownikiem, ale w porównaniu z Fundorą, Tim jest stylistycznie bardziej komfortowy dla Charlo. W końcu Sebastian ma mnóstwo ciosów, wzrost i rozpiętość ramion. Na przykład miałem bardzo dobrą opinię o Lubinie. Ale style tworzą walki. A antropometria Fundory rozwiązała wszystko. Tszyu ma również imię. Więc to jest świetna walka. Nie twierdzę, że z nim będzie łatwo, ale myślę, że nadal jest łatwiej niż z Fundorą. Myślę, że tak powinien się poruszać, a potem przejść do następnej dywizji.

Mannixa: Zgadzam się z tobą w tej sprawie. Oglądałem Tszyu w walce z Terrellem Gaucherem. To bardzo dobry zawodnik atakujący, ale nie ma wystarczającego ruchu głową. Oznacza to, że jest mniej więcej taki sam stylistycznie jak Castaño. Ale nawet Brian znacznie lepiej radzi sobie z ruchami głowy. Tszyu może być szokujący, ale on sam jest jak otwarty cel. A to oznacza, że ​​jest stylistycznie wygodny dla Charlo. W takiej walce Jermell ma doskonałe szanse nie tylko na zwycięstwo, ale także na wygranie przez nokaut. I nie zapominaj, że Tszyu z każdą walką stanie się lepszy i bardziej doświadczony. Dlatego teraz bardziej opłaca się podjąć z nim walkę.

Klacze: Tak, zwłaszcza że sam Tszyu na to nalega. Gdybym był na jego miejscu, nie spieszyłbym się, zdobyłbym trochę więcej doświadczenia. Ale to jest jego kariera i jego wybór. Myślę, że z Charlo będzie mu bardzo ciężko. A brak ruchu głową to poważny minus. Po prostu podchodzi do przeciwnika, zadając mnóstwo ciosów. Taka taktyka nie jest zbyt dobra na poziomie, na którym radzi sobie Charlo.

Co ciekawe, rewanż Charlo-Castaño pokazał najlepsze wyniki w Showtime od trzech lat. Po zwycięstwie mistrz powiedział: „Jestem zajęty, zawodnicy powinni walczyć między sobą za mnie”.

Share
WMMAA

This website uses cookies.