Damir Ismagulov nadal planuje przejść na emeryturę, ale chce dokończyć to, co zaczął w UFC.
Po grudniowej porażce z Armanem Tsarukyanem na UFC Vegas 66, Ismagulov ogłosił zakończenie kariery w mediach społecznościowych – co bardzo zaskoczyło społeczność MMA. Ismagulov ogłosił w niedzielę, że ma jeszcze jedną walkę w ramach swojego kontraktu z UFC. Zdecydował się na walkę.
„Niedawno [my manager] poinformowałem mnie, że wciąż mam jedną walkę w ramach mojego kontraktu z UFC” – stwierdził Ismagulov. Było wiele innych lig, które miały wyższe opłaty i mogły zarobić więcej pieniędzy. Ale wybrałem UFC ze względu na dziedzictwo i szansę pokazania swoich umiejętności przeciwko niektórym najlepsi zawodnicy. Skończyłem karierę, ale po tym, jak dowiedziałem się, że mam kolejną walkę w ramach mojego kontraktu, postanowiłem wrócić i ją dokończyć! Zgadzamy się spłacić nasze długi!
Porażka z Tsarukyanem była pierwszą porażką Ismagulova w UFC i jego pierwszą porażką w sumie od ponad siedmiu lat jako zawodowiec. 31-latek nie prosi o walkę o tytuł ani o nic, co całkowicie powstrzymałoby obciążony dywizję lekką, ale o jeszcze jeden strzał na Tsarukyana w oktagonie.
„W ostatniej walce przegrałem z [Tsarukyan]który jest jednym z najpotężniejszych zawodników wagi lekkiej, jakie UFC ma do zaoferowania” – powiedział Ismagulov. Gdybym wiedział, że próbowałem wszystkiego i przegrałem, nie pozwoliłbym sobie stracić tej chwili.
„Zorganizujmy ostatnią bitwę z fajerwerkami”
Źródło: https://www.mmafighting.com/2023/1/29/23576596/damir-ismagulov-says-hell-delay-retirement-to-finish-ufc-contract-calls-out-arman-tsarukyan-rematch? rand=96749