Kandydat do wakującego tytułu wagi ciężkiej UFC, Cyril Gan, obstawia, że zwycięstwo nad Jonem Jonesem zapewni mu nie tylko pas mistrzowski, ale także tytuł największego zawodnika wszechczasów.
„Myślę, że jest lepszy w zapasach, oczywiście, ale mam mocne strony, w których jestem lepszy od niego” – powiedział Francuz w wywiadzie dla MiddleEasy. „To będzie świetna gra. Ma dobre IQ walki, tak jak ja. To naprawdę ciekawe i uwielbiam tego typu gry. To nas nie przeraża. Wiele osób mówi o zapasach Francisa Ngannou, ale wziął go głównie ze względu na siłę. Popełniliśmy kilka błędów w konfrontacji z Francisem, ale po tej walce wykonaliśmy świetną robotę na siłowni i teraz jesteśmy pewni siebie we wszystkich aspektach.
„Czuję się dobrze i czuję się świetnie. Nie ma ciśnienia. Ludzie myślą, że przytłacza mnie to, że walczę z najlepszymi, ale cieszę się, że mogę to robić. Mam zamiar wskoczyć do klatki i robić to, co kocham najbardziej. Zmierzę się z bystrym gościem, czekamy na świetną grę i mnóstwo świetnych bonusów. Może jeśli wygram, zdobędę tytuł i tytuł największego zawodnika wszechczasów. To sprawia, że jestem tak szczęśliwy, że nie czuję żadnej presji”.
Przypomnijmy, że walka o tytuł pomiędzy Jonem Jonesem a Cyrilem Ganem będzie głównym wydarzeniem turnieju UFC 285, który odbędzie się 4 marca w Las Vegas.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/30728-siril-gan-nazval-glavnyj-bonus-boya-s-dzhonom-dzhonsom.html?rand=19907