Były podwójny mistrz UFC, Conor McGregor, żałował swoich słów skierowanych do Tony’ego Fergusona po przegranej Amerykanina z Michaelem Chandlerem.
„Przepraszam, że napadłem na Tony’ego” – napisał na Twitterze Irlandczyk. „Szczerze mówiąc, to nie jest najlepsza sieć społecznościowa, ponieważ nie zachęca do dobrych relacji między sobą. Kosztem 43 miliardów dolarów mogą być bardziej czujni, ale nikogo to nie obchodzi”.
Wcześniej McGregor śmiał się ze zdjęcia, które uchwyciło cios Chandlera, który wysłał Fergusona do głębokiego nokautu.
„Tony Ferguson wciąż rozmawiał z prasą o samorodkach, ale został kopnięty w szczękę i sam zamienił się w samorodek. To szaleństwo” – napisał Irlandczyk w mediach społecznościowych po turnieju UFC 274. „Gdybyś wyciągnął to z torby McDonalda, zanurzyłbyś go w sosie i zjadł bez zastanowienia. Bez wątpienia. To by uchodziło za prawdziwą bryłkę kurczaka z McDonalda”.
Przypomnijmy, że w walce z Michaelem Chandlerem Tony Ferguson poniósł czwartą porażkę z rzędu, jednak zapowiedział, że nie zamierza zakończyć kariery zawodowej jako fighter, a także obiecał kibicom zmianę podejścia do procesu treningowego .
.
