Mistrz świata wagi średniej WBC Jermall Charlo przewiduje, że meksykańska gwiazda Saul Alvarez (57-2-2, 39 KO) rzekomo znokautuje swojego agresywnego Dmitrija Bivola (20-0, 11 KO) w rewanżu, chociaż kilka dni temu szczerze pokonany przez mistrza WBA wagi półciężkiej.
„Nigdy nie widziałem, jak Canelo wprowadza poprawki do swoich działań” – powiedział a-Charlo
Telewizja w centrum walki. – Zaczął w jednym trybie i pozostał w nim do końca. Ale Canelo nadal jest świetnym mistrzem i jednym z najlepszych na świecie. Musimy go szanować; on wciąż jest legendą. Więc nikt go nie lekceważy”.
Jak to ujął Jermall: „Gdyby znów walczyli, Canelo prawdopodobnie by go znokautował”.
Dla Canelo. Ramirez zemści się na Bivol
„Nie możesz zacząć wątpić w Saula tylko z powodu tej porażki” – powiedział Charlo, jakby był fanem Alvareza. – Szanuję go. Musi po prostu jeszcze trochę dźgnąć i dostać się za dźgnięcie przeciwnika.
Wczoraj Bivol, omawiając walkę, powiedział, że „nie możesz wybić ręki”. A na pytanie, dlaczego Canelo przegrał z Bivolem, Oscar De La Hoya ma nagłą odpowiedź.
Aby nie przegapić najciekawszych nowości ze świata boksu i MMA, zapisz się na
Facebook oraz
wiadomości Google.