Były przeciwnik Fury’ego dał radę Usykowi, a potem – „ale i tak przegra”

furys-ex-opponent-gave-advice-to-usyk-and-then-but-jpg

Ukrainiec Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) raczej nie pokona olbrzyma Tysona Fury’ego (33-0-1, 24 KO) w walce o status boksera nr 1 wagi ciężkiej, bo oprócz swojego rozmiar, jest również fajny pod względem boksu. Tak mówi były rywal Brytyjczyka Otto Wallin.

W 2019 roku dał dobrą walkę Tysonowi, ściął go, ale przegrał na punkty. Fury otrzymał 47 szwów.

„Fury jest duża, ma duży zasięg, więc Usyk musi pozbawić go tej przewagi. Musi na niego naciskać, być agresywny i uderzyć go w korpus” – radzi Ukraińcowi Wallin
sporty słoneczne. – Tyson ma duży tors, ale też dobrą ochronę powyżej pasa, więc Usyk będzie musiał walczyć o niego z dolnego piętra. Kiedy się zbliża, musi być ostrożny. Nie może pozwolić Fury’emu zrobić na drutach, powiesić go masowo. Zrobił mi to i zabrało mi to trochę energii”.

Otto mówi, że aby Alexander odniósł sukces w takiej walce, „musi używać kątów, tak jak to robi, dźgać, a także uderzać wieloma strzałami w korpus”.

Wallin o kursach Usyka i Joyce’a przeciwko Fury’emu

A jednak Skandynaw uważa, że ​​Usyk przegra.

„Uważam, że Usyk jest naprawdę dobrym zawodnikiem i udowodnił, że przeciwko Joshui jest wystarczająco duży, by zmieścić się w tej dywizji. Myślałem, że będzie za mały dla AJ, ale wykonał naprawdę dobrą robotę” – powiedział Wallin. „Jednocześnie moim ulubieńcem jest Fury. To duży facet, naprawdę dobry bokser, który potrafi być agresywny. Fury to inteligentny zawodnik, jest pewny siebie i ma narzędzia, by pokonać Usyka, myślę, że na punkty.

Sam Otto wróci na ring w piątek przeciwko Meksykaninowi
Helamana Olgin (9-4-1, 4 KO).

Plotka głosi, że Dillian Whyte i Wallin mogą walczyć w kwietniu, a zwycięzca dostanie walkę z Joshuą.

Rating