Trzynasty zawodnik wagi półciężkiej UFC Bobby Green, który zmierzy się z Danem Hookerem w drugim main evencie turnieju 2 grudnia na gali UFC on ESPN 52 w Austin, nie jest zachwycony faktem, że głównym wydarzeniem będzie pojedynek Armana Tsarukiana z Benilem Dariushem.
„Ten Arman to cholernie nudny zawodnik” – powiedział Amerykanin w wywiadzie dla The Schmo. „Nie mogę oglądać jego walk. Kiedy próbuję to zrobić, zasypiam. Domaga się też premii turniejowej od Dany White’a. Jakiego rodzaju bonusu chcesz? Co ty zrobiłeś? To było okropne.”
„Nie lubię walczyć z nudnymi zawodnikami – są do bani. Szanuję Benila i jego pracę, ale Arman jest po prostu okropnym zawodnikiem. Mój poprzedni przeciwnik, Grant Dawson, był taki sam, poradziłem sobie z nim, ale nie chcę już walczyć z takimi facetami. Są do bani.”
To powiedziawszy, sam Green obiecuje zachwycić fanów wyjątkowym występem.
„Spodziewam się krwawej walki. Spodziewam się, że wyjdziemy tam, będziemy mieli walkę wieczoru i będzie to mój dziesiąty lub jedenasty bonus – już straciłem ich rachubę i zamierzam zdobyć kolejny”.
Zwróćmy uwagę, że wcześniej Bobby Green wielokrotnie wypowiadał się prowokacyjnie na temat rosyjskich zawodników, w szczególności twierdził, że doping w Rosji jest na porządku dziennym, a obecny mistrz wagi lekkiej UFC, Islam Makhachev, stosuje sterydy od dzieciństwa.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/33208-bobbi-grin-raskritikoval-armana-tsarukyana.html?rand=19907
