Categories: MMA

Ben Askren o Paul vs. Silva, strach MMA przed zakłopotaniem i następstwa utraty wirusa

Ben Askren wciąż często to słyszy. Tak naprawdę każdego dnia. Jakkolwiek można by się spodziewać, że niesława dwóch najgorszych nocy w jego karierze zawodowej ścigała go w świadomości publicznej, rzeczywistość jest prawdopodobnie dziesięciokrotnie większa, zwłaszcza w takim tygodniu jak ten — kiedy media społecznościowe Askrena stają się wszechobecną powodzią Jake’a Paula. gify i przypomnienia nocy profesjonalny troll znokautował go w niecałe dwie minuty. W jakiś sposób internet nie jest nawet najgorszym przestępcą.

„Dzieci gimnazjalne są najbardziej denerwujące” – mówi Askren ze śmiechem. „Ponieważ wszyscy są niepewni i chcą coś powiedzieć. Przez większość czasu odpuszczam, ale czasami naprawdę je odkładam i mówię: „Stary, nie jesteś nawet dobry w gimnazjalnych zapasach, dlaczego mówisz do mnie w ten sposób? Po prostu bądź cicho i idź tam’”.

Słyszysz to, Anderson Silva? Z tym właśnie walczysz. Następne pokolenie żyje dla tych rzeczy i nie zapomina.

Askren tylko wzrusza ramionami. Przychodzi razem z terytorium. W końcu jest człowiekiem, który pomógł rozkręcić ten cały karnawałowy pokaz.

„Funky” był ponad rok odsunięty od swojej drugiej emerytury MMA – i tylko kilka miesięcy od operacji wymiany stawu biodrowego, która wymagała przejścia na emeryturę – kiedy zaakceptował swoją walkę z Paulem na początku 2021 roku. nie miał pojęcia, w co się pakuje. Były mistrz Bellatora i ONE nie mógł powiedzieć ci różnicy między Jake Paulem i Pauly Shore. Po prostu pomyślał, że mecz bokserski z jakimś YouTuberem brzmiał jak zabawna odmiana, zabawny sposób na powrót do formy po poważnej operacji. To, co nastąpiło później, było piekielnie godnym pożałowania sposobem na zarobienie jednej wypłaty za ostatnią walkę – chociaż przynajmniej ta wypłata „blisko miliona dolarów” prawie odpowiadała całkowitym zarobkom Askrena w UFC i znacznie przekraczała jego łączne spożycie z jego dziewięciu… bieg Bellatora pomógł trochę złagodzić cios.

Teraz imię Paula goni Askrena, gdziekolwiek się udaje, połowa dwuczęściowego pożegnania, które kopnęło Askrena w łeb w drodze po jego znakomitej karierze walki „super konieczne” w leksykonie MMA i zmieniło „Gamebred” w powszechnie znane imię. Jeśli chodzi o makabryczne dwójki, są na miejscu. Askren spędził swój ostatni rozdział na handlu ludźmi w zakłopotaniu, a teraz istnieje w pozostałościach tej wirusowej hańby.

„Niestety rzecz Masvidal jest dla mnie idealna jako [wrestling] trener – mówi Askren. „Ponieważ posłuchaj, jest tak wiele dzieci w gimnazjum i liceum, tak wiele – na przykład, to dość rzadkie, kiedy dzieci nie radzą sobie z tym na pewnym poziomie, ale [it’s] strach przed zakłopotaniem, prawda? To prawie całe liceum i gimnazjum, na 100 procent.

„Więc kiedy dzieciak naprawdę się z tym zmaga – a zdarza się to stosunkowo często – mówi: „Stary, posłuchaj, nie jest tak źle. Idź tam, cholerna bitwa z tym kolesiem. [If] dostajesz łechtaczkę, dostajesz łechtaczkę. A potem, kiedy naprawdę zaczną [struggling], to jest jak: „Słuchaj, człowieku. Słuchaj, nie chcę o tym wspominać, ale byłem bardziej zakłopotany niż zwariowałem, a to gra na całym Twitterze. Na przykład, to nigdy nie będzie dla ciebie takie złe. Po prostu wyjdź tam i walcz.”’

Znowu Anderson: To jest to, co jest na linii w sobotę. Zapytaj Tyrona Woodleya.

Ale o to chodzi: Askren pod wieloma względami jest przeciwnikiem Rondy Rousey. Jeśli ikona kobiecego MMA jest wszech czasów, jak radzić sobie z poważnymi stratami w najgorszy możliwy sposób, Askren w jakiś sposób założył bazę po przeciwnej stronie góry. Jest pierwszym w pokoju, który robi z siebie obiekt dowcipu. To cała woda z kaczki i rzadko kiedy jest to bardziej obnażone niż w jego nowej autobiografii, Funky: moja niepokorna ścieżka przez dziki świat sportów walkiktóry ukazał się 25 października.

Askren przysięga, że ​​data premiery zbiegająca się z tygodniem walki Paul vs. Silva była całkowitym zbiegiem okoliczności, ale jest to odpowiednia data. Ponieważ póki Odjechany zapewnia dokładnie to, czego można się spodziewać — zajrzenie za kurtynę jednej z najbardziej wyjątkowych karier sportów walki tej epoki — czyta się w niej również tyle, co mediacja na temat podziału na przedziały, filozofii gier walki i radzenia sobie z miażdżącą duszę porażką w najzdrowszy możliwy sposób.

Weźmy na przykład refleksje Askrena z nocy, kiedy przegrał z Masvidalem.

Porozmawiaj o przygnębiającym afterparty. … Wszyscy chcieli przyjść i złożyć kondolencje, powiedzieć mi, że wszystko jest w porządku, ale tak naprawdę tego nie potrzebowałem. Tak jak kiedy zabrakło mi na olimpiadzie, zrozumiałem, że życie może potoczyć się tylko w jednym kierunku. Przegrywanie się zdarza, ale rozmyślanie nad tym jest tym, co definiuje przegranego. Nie chciałem, żeby ludzie czuli się źle dla mnie. Znałem wynik. …

Poza tym racjonalna strona mojego mózgu nigdy nie przestaje działać. Jak źle może być? Już raz przeszedłem na emeryturę, zadowolony, więc czy to wszystko nie było rodzajem dodatkowego epizodu w moim zawodowym życiu? Czy straciłem to, za czym uganiałem się od dawna? Zrobiłem. Ale chodzi o to, że właśnie zarobiłem 200 000 dolarów za walkę przez pięć sekund. Czy to naprawdę takie złe? Czy moje życie naprawdę jest takie złe? Czy nadal mam rodzinę? Czy mam swoje akademie zapaśnicze? Moje zdrowie? Było mi dobrze. Naprawdę.

To tutaj najbardziej błyszczą skłonności Askrena, ponieważ choć jego obudowa z trofeami może być ozdobiona, jedną z bardziej imponujących części jego spuścizny jest bycie jednym z najmniej zaniepokojonych wirusowych przegranych w sporcie zawodowym — reliktem dzieciństwa, jak podejrzewa. spędził jako okropny zapaśnik przez długi czas, zanim zmienił się w dobrego (i ostatecznie cudownie wspaniałego). Taki właśnie jest Askren. W krajobrazie zdominowanym przez ultra-machismo jest wystarczająco świadomy siebie, by zrozumieć, że prawdopodobnie zawsze będzie najbardziej rozpoznawalny przez te dwie noce, o których najbardziej chciałby zapomnieć.

Taka rzeczywistość może dla niektórych rujnować życie, zwłaszcza dla sportowca, który osiągnął tyle, co Askren — dwukrotny mistrz NCAA, olimpijczyk, mistrz Bellator i ONE FC, który przeszedł na emeryturę z niepokonanym rekordem 18:0 MMA w 2017 roku. The Trade™ dał mu nieoczekiwany, ostateczny hurra. Ale Askren przenosi swoje najgorsze chwile ze wzruszeniem ramion i uśmieszkiem. Spędź z nim dowolną ilość czasu, a zdasz sobie sprawę, że to nie gra.

Zamiast tego jest to piekielny wyczyn — i lekcja warta naśladowania nie tylko dla młodych sportowców (i przyszłych osób wchodzących na orbitę Paula), ale także dla każdego, kto w życiu boi się wykonać skok.

„Niektórzy z tych wojowników, to trochę smutne, ale jedyną rzeczą, w której są dobrzy i jedyną rzeczą, która ma wartość w życiu, jest walka” – mówi Askren. – I to wszystko, prawda? I muszą znaleźć coś innego, czy to rodzinę, czy to pracę, czy to hobby, coś innego, aby poświęcić swój czas i znaleźć wartość w sobie.

„Teraz to jest denerwujące, kiedy te wszystkie dzieciaki z gimnazjum chodzą, – Jake Paul!? Jasne, to denerwujące. Ale czy naprawdę pozwolę, aby to wpłynęło na to, co naprawdę chcę robić w życiu? Kiedy myślisz o tym na głębszym poziomie, jest wielu ludzi, którzy przeżywają swoje życie z lękiem: „Co pomyślą inni ludzie, kiedy to zrobię? Co powiedzą inni ludzie, kiedy to zrobię? I to tak, stary, po prostu musisz żyć swoim życiem.

„Prawdopodobnie nie zdawałem sobie z tego sprawy, dopóki nie dorosłem”, kontynuuje, „ale kiedy nie pozwalasz, aby coś cię niepokoiło, możesz być o wiele bardziej wydajny w życiu. Kiedy nie muszę się martwić strachem przed zakłopotaniem, ani tym, co ta osoba powie, albo co ta osoba zamierza zrobić, moje życie staje się po prostu takie, jak mam osiągnąć ten cel?”

Ta filozofia jest najbardziej testowana w takim tygodniu jak ten, kiedy nie możesz grzebać w Internecie dłużej niż trzy minuty, nie widząc szyderczej twarzy Paula.

Ponieważ presja ze strony świata MMA tylko rosła coraz bardziej, w miarę jak trasa Paul trwa, a lista jej ofiar się powiększa, a klub nokautów staje się trochę mniej samotny. Zabierz to od Askrena: Słyszał to wszystko przed swoją rundą. Dyskusja o spuściźnie. Jak zła noc zraniłaby go na zawsze, nieodwołalnie zmniejszając dziesięciolecia budowania życiorysów. Obserwował, jak jego dobry przyjaciel i kolega z drużyny Woodley znosi to samo doświadczenie — dwa razy. Wcześniejsze załamywanie się od szerszej społeczności walczącej, a następnie hańba dotycząca tego, co przegrana z influencerem w bitwie na pięści robi później z sekcją komentarzy.

Teraz przyszła kolej na Silvę, a legenda UFC została zmuszona do liczenia się z wieloma takimi samymi rozmowami i debatami, tylko wzmocnionymi ze względu na to, co „Pająk” oznacza dla tego sportu, ponieważ jego Hall of Fame jest nietykalnym mistrzem. Anderson Silva jest dla wielu religią MMA. Nie należy tego lekceważyć.

Ale, jak twierdzi Askren w Odjechanykogo to obchodzi?

Czy to był głupi pomysł, żeby wrócić po ostatnią łyżkę upokorzenia? [against Paul]? Do diabła nie. To było trochę jak dni zapasów podczas mojego ostatniego roku; myślisz, że może mnie pokonać, zróbmy to. Nie bałem się wskoczyć w nieznaną sytuację, aby zobaczyć, jak to się potoczy. Moje ego nie było powiązane z wynikiem. … Jeśli chodzi o umniejszanie mojej spuścizny, szczerze myślę, że wiele osób wykorzystuje własne emocje i uczucia związane z tym, jak bardzo byliby zawstydzeni w takiej sytuacji i próbują je na mnie narzucić. …

Niektórzy wojownicy mają bańkę wokół swojej aury i nikt nie jest chętny (ani wystarczająco odważny), by im powiedzieć, że to byk****. Więc ci bojownicy kupują to wszystko. Biegają z nim, dopóki nie upadną, a potem utkną. … [But] można się nauczyć dobrego radzenia sobie z przeciwnościami losu. Musimy tylko chcieć przyznać tyle samo jako rodzice, jako studenci, jako trenerzy, jako sportowcy. Lubię uważać siebie za dowód, żywy przykład tego, co mam na myśli.

Czy Silva jest kolejnym człowiekiem, który dołączy do rosnącego klubu samotnych serc Paula MMA? To jest możliwe. Mimo całej swojej wielkości, Silva jest ostatecznie 47-letnim mężczyzną trzymającym się ostatnich wątków cudownego przebudzenia. Jeśli w sobotę sprawy pójdą na południe, zwłaszcza jeśli pójdą ciężko na południe, a Silva natknie się na Askrena i Woodleya na następnym spotkaniu ekipy KO, będzie miał przynajmniej kilku innych mistrzów, z którymi będzie mógł współczuć. Ale ten strach przed zakłopotaniem, ten sam, przeciwko któremu występuje Askren? Nie ma go też w DNA Silvy. Jest zadowolony. Będzie w porządku bez względu na to.

To, czy to samo można powiedzieć o społeczności MMA, jeśli 29 października pójdzie strasznie źle, to już inna historia. Ale tak długo, jak karnawał Jake’a Paula będzie nadal trollować świat MMA i rzucać wyzwanie jego największym nazwiskom, lekcje Askrena mogą nie być najgorsze, o czym należy pamiętać.

„Gdybym ci powiedział [in 2021]„Shaun, hej, zamierzam boksować – ja, Ben Askren – zamierzam boksować Andersona Silvę i wygram”, byś powiedział: „To niedorzeczne. Zatrzymaj się.’ Brzmi śmiesznie – mówi Askren z kolejnym śmiechem. „Więc oczywiście ten facet jest o wiele lepszy, niż myślałem, a ja niestety byłem facetem, który prawdopodobnie najbardziej odczuł to. Ale nie, myślę, że ta spuścizna to znowu martwienie się o to, co myślą inni ludzie. I musisz żyć tak, jak chcesz żyć swoim życiem.

„Po prostu pozwól temu zsunąć się z twoich pleców, a będę się pojawiał i będę dawać z siebie wszystko, i to wszystko, co możesz zrobić, prawda? Po prostu ciągle się pojawiasz i starasz się jak najlepiej”.

Share
WMMAA

This website uses cookies.