Categories: MMA

Ani Fury’ego, ani nawet Lewisa. Mayweather uznany za najfajniejszego boksera z Wielkiej Brytanii

Legendarny amerykański bokser-showman Floyd Mayweather niedawno zorganizował pokazowy mecz w Wielkiej Brytanii z miejscowym byłym zawodnikiem MMA
Aarona Chalmersa. Impreza odbywała się przy w połowie pustych trybunach Arena O2 (Londyn). Sprzedaż płatnych transmisji również nie spełniła oczekiwań.

Amerykański bokser został zapytany, kogo uważa za największego brytyjskiego boksera wszechczasów. Okazało się, że on
widzi nie wagi ciężkiej Lennox Lewis czy Tyson Fury: „To jest książę Naseem Hamed. Myślę, że jest niezasłużenie pozbawiony uwagi i nie cieszy się szacunkiem, na jaki zasługuje. Nadal utrzymujemy z nim stały kontakt. To po prostu piekielnie twardy wojownik i niesamowity showman. Szkoda, że ​​wielu tutaj w Wielkiej Brytanii już o nim zapomniało. Nawet mi trudno w to uwierzyć. W końcu to jeden z najlepszych zawodników z Wielkiej Brytanii. Jeśli nie najlepszy”.

Co ciekawe, Hamed został niedawno wspomniany przez brytyjskiego eksperta: Najtwardszy showman w historii brytyjskiego boksu? Nie, to nie Fury.

Po walce z Chalmersem okazało się, że Mayweather miał podejrzenie złamania. Amerykanin wygłosił oświadczenie o możliwym rewanżu z Pacquiao i nagle porównał się do Boga.

Share
WMMAA

This website uses cookies.