Były pretendent do tytułu Bellatora w wadze średniej Anatoly Tokov wyjaśnił, dlaczego zawalczy z Magomedem Ismailovem w lidze ACA, mając w ręku ważny kontrakt z amerykańską organizacją.
„Podczas gdy PFL i Bellator są zjednoczone, nastąpiła przerwa, nie jest jasne, kiedy walka się odbędzie, i dlatego oficjalnie pozwolono nam zorganizować walkę w Rosji” – powiedział Tokov kanałowi „Ushataika”. „Bellator obiecuje walkę z Gegardem Mousasim, ale nie wiadomo kiedy – nie ma daty. Nie wiem, w czym tkwi problem. Rozmawiali jeszcze w tamtym roku, przygotowywałem się na listopad-grudzień, myślałem, że dadzą mi walkę, ale wyszło jak wyszło. Ale nic – teraz mam walkę z Magomedem Ismailovem i to będzie świetne dla rosyjskich fanów”
W ubiegłym roku 33-letni Anatoly Tokov podjął nieudaną próbę odebrania pasa mistrzowskiego Bellatora w wadze średniej Johnny’emu Eblinowi, przegrywając z Amerykaninem jednogłośną decyzją na dystansie pięciu rund, podczas gdy 37-letni Magomed Ismailov stoczył swoją ostatnią walkę w mieszanych sztukach walki w grudniu 2022 roku, wygrywając jednogłośną decyzją z Alexandrem Shlemenko.
38-letni Gegard Mousasi po raz ostatni walczył w maju ubiegłego roku na gali Bellator 296 w Paryżu, przegrywając jednogłośną decyzją z Fabianem Edwardsem z Wielkiej Brytanii w walce pretendentów.
Przypomnijmy, że walka Anatolija Tokowa z Magomedem Ismailovem 9 marca będzie główną galą turnieju ACA 172 w Moskwie.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/33782-anatolij-tokov-ob-yasnil-organizatsiyu-boya-s-magomedom-ismailovym.html?rand=19907
