„Amerykańska Lomachenko” Rodriguez: „Jestem tu, by być największym”

american-lomachenko-rodriguez-jeg-er-her-for-a-vaere-den-jpg

22-letni amerykański wunderkind Jesse Rodriguez (15-0, 10 KO) przygotowuje się do swojej debiutanckiej obrony tytułu WBC w wadze super muszej (do 52,2 kg) przeciwko legendarnemu dwukrotnemu ex-mistrzowi w tej samej wersji Srisakety Sor Rungvisai (50-5-1, 43 KO) z Tajlandii.


OBEJRZYJ WALKĘ Rodriguez vs Rungvisai AT DAZN


Rodriguez zdobył pas w lutym tego roku, zastępując obowiązkowego pretendenta Rungvisaia przeciwko byłemu mistrzowi Meksyku Carlosowi Cuadrasowi. Młody cud, często porównywany do Ukraińca Wasilija Łomaczenki ze względu na styl boksu, miał być występem otwierającym Rungvisai i Cuadras i planował boksować dwie kategorie niżej.

Wydawało się, że młody człowiek zrezygnuje z pasa w drugiej kategorii muszej i wróci do swojej dywizji, ale Rodriguez bez wątpienia przyjął walkę z legendą nokautów. „Amerykańska Lomachenko”
wyjaśnił swój wybór: „Jestem tutaj z zamiarem zostania najlepszym w historii boksu, po prostu nie interesują mnie mistrzostwa. Zwłaszcza, że ​​ta szansa na tytuł pojawiła się znikąd. Zdobyliśmy tytuł, planujemy zdobyć pas o dywizję niższą lub nawet walczyć o wszystkie pasy. Co dalej? Kto wie, mam dopiero 22 lata, moje ciało rośnie. Osobiście widzę siebie w przyszłości nawet w drugiej wadze koguciej (do 55,3 kg), a może w kategorii piórkowej (do 57,2 kg). Ten tytuł to dopiero początek”.

Promotor Eddie HearnBoks w pokoju meczowym) z podziwem dla mistrza: „Oczywiście, że kocham tego dzieciaka. Walkę o tytuł przyjął na 6 dni przed walką i nawet nie bał się, że będzie musiał walczyć nie w swoim ciężarze. A teraz pojawia się w pierwszej obronie przed Rungvisai. Co wtedy? Jesteśmy gotowi walczyć z nim z Juanem Francisco Estradą, z Romanem Gonzalezem i Julio Cesarem Martinezem. To pieprzony strzał na 10 funtów!

Rodriguez rozumie, że pokonanie Rungvisai będzie bardzo trudne: „Wiem, że to najtrudniejsza opcja ze wszystkich, jakie miałem. Wiem, że większość mistrzów wybrała coś prostszego do swojej początkowej obrony, wybrali kogo chcieli. Ale nie jestem tu po to, by być kolejnym „tylko mistrzem”. Nie być jednym z wielu. Chcę zostawić spuściznę, chcę, aby mówiono o mnie jako o jednym z największych. Wiem, że to będzie trudna walka, bo Srisaket to świetny fighter, dwukrotny mistrz świata. Ale to takie walki tworzą twoją spuściznę. Dlatego go wybrałem.

Walka Rodriguez vs Rungvisai odbędzie się w najbliższy weekend w rodzinnym mieście mistrza – San Antonio (USA).

Każdy Łomaczenko powinien mieć swojego Salido – pokaz bitwy

Jesse Rodriguez – Srisaket Sor Rungvisai: prognoza i zakłady na walkę 26 czerwca

Aby nie przegapić najciekawszych nowości ze świata boksu i MMA, zapisz się na
Facebook oraz
wiadomości Google.

Rating