Obecny mistrz wagi piórkowej UFC, Alexander Volkanovski, podzielił się swoją opinią na temat nadchodzącej walki pomiędzy Khamzatem Chimaevem i Gilbertem Burnsem, która odbędzie się 9 kwietnia na UFC 273 w Jacksonville na Florydzie w USA.
„Oczywiście wokół Chimajewa jest dużo szumu” – powiedział australijski fighter dziennikarzowi sportowemu Jamesowi Lynchowi. „Ludzie, którzy tak naprawdę nie rozumieją tego sportu, oczekują, że wygra bezwarunkowo, ale ci, którzy naprawdę rozumieją, mówią:„ Burns jest na ziemi, to jest poziom mistrza świata. Będą zaskoczeni, jeśli Chimaev wyjdzie i po prostu przejedzie Burnsa, ale myślę, że to właśnie się wydarzy. Czuję, że wyjdzie i zaprezentuje podobnie dominujący występ, co byłoby absolutnie niesamowite przeciwko takiemu przeciwnikowi jak Burns.
„Jeśli to zrobi, udowodni, że jest realnym zagrożeniem. Wtedy wszyscy powiedzą: „Tak, ten facet jest prawdziwy”. Na to właśnie czekam. Oczekuję, że wyjdzie i zdominuje. Nie jest to łatwe zadanie, ale wierzę, że Chimaev jest naprawdę taki dobry”.
Przypomnijmy, że w ramach turnieju UFC 273 Alexander Volkanovski będzie bronił pasa mistrzowskiego, a Australijczyk zmierzy się z „Koreańskim Zombie” Chen Sung Jongiem.
.
