„Jak dotąd jestem sceptycznie nastawiony do tej walki – myślę, że do niej nie dojdzie” – powiedział rosyjski zawodnik w wywiadzie. Sport24. „Ani ja go nie chcę, ani on prawdopodobnie też. Dużo razem trenowaliśmy, dużo sparowaliśmy. Prawdopodobnie, aby ta walka się odbyła, musi to być albo mistrzostwo, albo 100% pretendent”.
„Ponownie, UFC może ustalić swoje warunki i obaj możemy nic nie robić, ale nie sądzę, żeby to zrobili. Aby przeprowadzić tę walkę, musisz zrozumieć, kto jest zainteresowany tą walką i będzie ona interesująca tylko dla naszej publiczności. A nasza publiczność w UFC nie jest teraz głównym celem. Wszystko może się zdarzyć, ale generalnie nadal nie wydaje mi się, aby walka z Siergiejem była konieczna. ”
34-letni Aleksander Wołkow stoczy swoją następną walkę 11 marca z Mołdawskim Aleksandrem Romanowem, a 30-letni Siergiej Pawłowicz zmierzy się podobno z Amerykaninem Curtisem Bladesem w kwietniu.